O pożytkach z czytania dzieciom

Do napisania artykułu skłoniły mnie obserwacje i doświadczenie zdobyte podczas mojej pracy z dziećmi. Nie jest sekretem, że w obecnej rzeczywistości coraz rzadziej można zauważyć sytuacje, kiedy to rodzice czytają dzieciom bajki lub robią to wspólnie z dziećmi. Tradycja ta, tak powszechna kiedyś w domach, przedszkolach została skutecznie wyparta przez telewizję, tablety, gryczy telefony. A szkoda. Bo czy ktoś z nas chce zaszkodzić własnemu dziecku? Na pewno nie, jednak nieświadomi zagrożeń podsuwamy dzieciom różne ,,zapychacze czasu’’, które w przyszłości mogą przyczynić się do bardzo poważnych konsekwencji.

Kontakt z literaturą od najmłodszych lat przyczynia się do łatwiejszego opanowania takich umiejętności jak nauka czytaniaczy pisania. Czytając, młody człowiek rozwija swoją kreatywność, wyobraźnię, rozbudza wrażliwość, empatię, poszerza słownictwo zarówno bierne, jak i czynne. Ponadto codzienne czytanie dziecku jest czynnością prawdziwie magiczną.Zaspokaja bowiem wszystkie potrzeby emocjonalne dziecka, znakomicie wspiera jego rozwój psychiczny, intelektualny i społeczny, jest jedną z najskuteczniejszych strategii wychowawczych, a przy tym przynosi dziecku ogromną radość i pozostawia cudowne wspomnienia. Ale to jeszcze nie koniec atutów głośnego czytania. Czynność ta jest łatwa, nie wymaga od nas, dorosłych, szczególnego przygotowania, jest przyjemna i inspirująca także dla czytającego. W przeciwieństwie do nowinek technicznych, nic nie kosztuje, gdy korzystamy z biblioteki, czy wymieniamy książki z innymi rodzicami;jest niedroga, gdy zaopatrujemy się w tanich księgarniach albo na wyprzedażach.

Zacznijmy od korzyści z głośnego czytania dla zdrowia emocjonalnegodziecka. Dziecko, któremu codziennie czytamy, czuje się ważne i kochane. Buduje to jego mocne poczucie własnej wartości – wewnętrzną siłę i wiarę w siebie, które wpłyną na jakość jego życia co najmniej tak znacząco jak zdrowy kręgosłup czy zdrowe oczy. Codzienne głośne czytanie buduje mocną więź między rodzicem i dzieckiem. Więź z najbliższą osobą jest jedną z najważniejszych potrzeb rozwojowych dziecka, warunkiem, by mogło wyrosnąć na zdrowego emocjonalnie i dojrzałego człowieka. Jeżeli rodzice nie znajdują czasu dla dziecka, przedkładając nad jego potrzeby swą karierę, zarobkowanie lub własne przyjemności, nieświadomie narażają całą jego przyszłość. Brak więzi z rodzicami w dzieciństwie jest niemal gwarancją ogromnych życiowych problemów, natomiast mocna i zdrowa więź z nimi daje na całe życie silny fundament oraz osłonę przed złymi wpływami, na które dziecko będzie odporniejsze, mając pewność rodzicielskiej miłości i czerpiąc z bogatych zasobów własnego intelektu i wiedzy, zdobytych dzięki czytaniu.[1]

Chcę przytoczyć dane dotyczące problemówemocjonalnych polskich dzieci i młodzieży z ostatnich lat. Niestety, zajmujemy niechlubne, drugie miejsce w Europie pod względem samobójstw dokonanych wśród dzieci i młodzieży! To wynik braku rozmów, wsparcia i zainteresowania ze strony najbliższych, braku zaufania, pozostawianiu dzieci, młodzieży samych sobie z ich problemami, co skutkuje depresją, ucieczką w używki, próbami samobójczymi czy w końcu samobójstwami. Czy nie warto trochę odpuścić? Zamiast przeganiać dzieci z zajęć na zajęcia może warto dać im czas na swobodną aktywność i na bycie razem? Czy zdobywanie kolejnych umiejętności, chęć gonienia i dorównywania innym jest ważniejsza od zapewnienia własnemu dziecku szczęśliwego dzieciństwa?

Kolejną grupę dobrodziejstw płynących z głośnego czytania dziecku stanowią korzyści językowe i umysłowe. Co jest najlepszą wizytówką każdego człowieka? Oczywiście w pierwszym kontakcie jest to jego język. Używanie bogatego i pięknego języka, umiejętność prowadzenia ciekawej konwersacji, łatwość publicznego wypowiadania się w sposób jasny, logiczny i obrazowy to atuty w życiu społecznym, a wszechstronna wiedza to umiejętność bezcenna.Na te umiejętności należy pracować, kształtować poprzez rozmowę, czytanie głośne dzieciom od najmłodszych lat. Wystarczy 20 minut dziennie głośnego czytania. To rodzice mają bezpośredni wpływ na naukę języka oraz wzbogacanie słownictwa u dziecka. Ponadto czytanie ma wpływ na wydłużanie koncentracji uwagi, kreowanie wyobraźniczy rozbudzanie kreatywności. Pozwalając dziecku na dobór literatury mamy wpływ na kształtowanie ich zainteresowań oraz umiejętność podejmowania decyzji.

Książki przeznaczone dla najmłodszych nierzadko okraszone są ilustracjami. Wspólne ich oglądanie, omawianie rozwija myślenie przyczynowo-skutkowe. Oglądając obrazki dzieci muszą skupić na nich swoją uwagę na dłużej i objąć wzrokiem to, co na pierwszym planie i to, co znajduje się na drugim planie. W trakcie takich czynności dziecko wytęża umysł, ćwiczy percepcję wzrokową potrzebną między innymi podczas nauki czytania i pisania oraz w edukacji matematycznej. Oczywiście w przedszkolu są sytuacje, kiedy panie czytają dzieciom bajki i wspólnie oglądają z nimi ilustracje. Jednak jest ich gromadka i nie mogą wszystkie jednocześnie przytulić się do nauczyciela. Nie mogą skupić się na obrazach tak, jak jest to możliwe w domu z rodzicami czy bliskimi.

Rodzic jest dla dziecka najlepszym lektorem, a korzyści z czytania są obopólne. Rozwijamy siebie i dzieci intelektualnie i duchowo.Jesteśmy zmuszeni do refleksji nad dobrem i złem, nad tym co nas otacza, nad sensem wykonywanych czynności. Książki dostarczają nam dawkę wiedzy na wiele tematów. W ten sposób rodzic ma okazję wykazać się wiedzą, przekazać dziecku mądrości życiowe i własnedoświadczenia, bo przecież dzieci uczą się między innymi poprzez zadawanie pytań. Bezsporny jest fakt, że dzieci mające kontakt z książką mają mniejszą trudność w nauce czytania i pisania. Łatwiej jest im przyswoić zasady poprawnej pisowni czy dobrze rozumieć czytany tekst.

Należy pamiętać, aby przy wyborze lektur kierować się przystępnością tekstu, doborem książek właściwym do wieku i poziomu rozwoju dziecka, a także warto pozwolić dziecku na samodzielny dobór literatury. ,,Książki, które wybieramy do wspólnej lektury, powinny być ciekawe i stymulujące dla dziecka, dostosowane do jego wieku, przynoszące rzetelną wiedzę oraz dobre wzorce postaw, języka, humoru. Za pomocą książek otwieramy serce i ,,meblujemy’’ głowę dziecka. Niech to będzie jak najlepsze umeblowanie!’’[2]

Pamiętajmy o wynikach badań przeprowadzonych w Amerykańskiej Akademii Pediatrów, według których dzieci do drugiego roku życia nie powinny mieć żadnego kontaktu z telewizją. Natomiast nastolatkom zaleca się nie więcej niż dwie godziny dziennie na telewizji i ogólne korzystanie z komputera. To jednak odrębny temat, w teorii znany wszystkim.

Jeśli chcemy, aby nasze dzieci były zdrowe, posiadały wszechstronną wiedzę, miały własne zdanie na różne aspekty życia, potrafiły rozwiązywać trudności na jakie będą napotykać na swojej drodze czy potrafiły znaleźć się w towarzystwie, zapewnijmy im dostęp do wiedzy zawartej w literaturze i nie ograniczajmy im kontaktu z nami. Tak naprawdę to czasu z rodzicami potrzebuje każde dziecko, rozmowy z nim, zabawy, bliskiego kontaktu itd.Myślę, że warto chwytać ten krótki czas dzieciństwa naszych dzieci, dając im czas z nami, pokazując im właściwą drogę, budując własny autorytet. Będzie to podstawą do budowania do nas zaufania, co może w przyszłości uchronić je przed złymi wyborami, czy tragicznymi w skutkach decyzjami.

Anna Danielska

pedagog, pedagog specjalny

 

[1] I. Koźmińska, E. Olszewska, Wychowanie przez czytanie, Warszawa 2016, str. 48.

[2] Tamże, str. 108.